Najczęstszy powód irytacji , gdy widzimy kalkulację od Towarzystwa Ubezpieczeń (TU), to użycie w kalkulacji części zamiennych (tzw. zamienniki). Czy TU może tak przygotować kalkulację? Niestety tak. Dlaczego?
Celem dokładnego wyjaśnienia, powinniśmy na wstępie zdefiniować pojęcie szkody w rozumieniu kodeksu cywilnego.
Szkoda powstaje w chwili wypadku i podlega naprawieniu na podstawie art. 436 k.c. na zasadach określonych w art. 363 k.c.. Uściślają, w przypadku szkód komunikacyjnych, powinniśmy skupić się na treści art. 363§2 k.c. Zgodnie z art. 361§2 k.c. należy wskazać, iż szkoda jest różnica pomiędzy stanem majątku, jaki istniałby, gdyby nie nastąpiła szkoda. W odniesieniu do naszych rozważań dotyczących szkody komunikacyjnej, szkoda jest definiowana jako różnicą między wartością jaką pojazd przedstawiał przed wypadkiem, a jego wartością po wypadku. Zgodnie z przywołanym art. 363§2 k.c. kalkulacja przygotowywana przez TU powinna być ustalona na podstawie cen części zamiennych z daty powstania szkody. Jednakże, nie jest to zapis ostry i istnieje masa wyjątków co do tej zasady. Chyba nie wyobrażacie sobie naprawy samochodu wartego 150 tys złotych częściami sprowadzonymi z Chin i wartymi 200 złotych. Mamy w tym zakresie dwa aspekty.
Pierwszy aspekt, to rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 28 stycznia 2003 r. w sprawie wyłączenia określonych porozumień wertykalnych w sektorze pojazdów samochodowych spod zakazu porozumień ograniczających konkurencję (Dz.U. Nr 38, poz. 329 ze zm.). Zgodnie z powyższym rozporządzeniem, należy przyjąć iż części zamienne są traktowane jak oryginalne, jeżeli producent danych części wykaże, że zostały one wyprodukowanie zgodnie z technologiami, standardami raz specyfikacjami ustalonymi przez producenta. Jednakże części te muszą być tej samej jakości co części dostarczane przez producenta.
Drugi aspekt, to odniesienie do zasad zdroworozsądkowych. Spotkaliśmy się kiedyś z sytuacją, że TU dokonując kalkulacji naprawy samochodu klasy premium za blisko 250 tys złotych, przyjęło w kalkulacji wartość zderzaka na poziomie 500 złotych. Cena oryginalnego zderzaka u producenta to blisko 8 tys złotych. W tej sytuacji walka osób nie posiadających specjalistycznej wiedzy z TU może być wręcz niemożliwa do wygrania. Dlatego w takich sytuacjach warto skorzystać z usług firm specjalizujących się w dochodzeniu odszkodowań komunikacyjnych. Patrząc na ilość wyroków orzekanych na korzyść osób poszkodowanych w zakresie konieczności zastosowania części oryginalnych jest bardzo duża. Moglibyśmy w chwili obecnej rozpisać kilka tuzinów sytuacji o których wiemy, że uwzględniono takie roszczenia, jednak zachęcamy do skorzystania z wyspecjalizowanych firm, które udzielą wszelkich informacji.